Regeneracja włosów z Pat&Rub

Moja droga w dążeniu do zadbanych włosów zaprowadziła mnie do internetowego sklepu Pat&Rub, gdzie zakupiłam maskę regenerującą, o której piszę ten post. Zakupu dokonałam po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii na Wizażu. Te forum jest dla mnie źródłem wiedzy kosmetycznej, dzięki niemu udało się wiele w moim życiu zmienić, że nie wspomnę o wiedzy, jaką tam uzyskałam. 

Pat&Rub jest firmą budzącą skrajne emocje. Niektórzy zachwalają każdy produkt, inni za żadne skarby nie chcą nawet spróbować. I przyznaję, że długo należałam do drugiej grupy. Kiedyś chciałam w Sephorze kupić właśnie tą maskę. Odkręciłam opakowanie, żeby powąchać kosmetyk, bo bardzo ważny dla mnie jest zapach kosmetyków. Poczułam niesamowicie odrzucający smród. Konsultantka na moje pytanie, czym to tak wali, odpowiedziała, że naturalne kosmetyki tak mają:) Jakież było moje zdziwienie, gdy na Wizażu dziewczyny zachwalały właśnie zapach tej maski! Okazało się, że maska po prostu zjełczała od leżakowania pod silnymi lampami w Sephorze. I tu małe ostrzeżenie, nie kupujcie w tej drogerii kosmetyków Pat&Rub- one się tam regularnie gotują.

Kupiłam swoje opakowanie na stronie internetowej. Oczywiście pierwsze co zrobiłam, to odkręciłam opakowanie i powąchałam zawartość. I to jest mój ukochany zapach- delikatna, słodka trawa cytrynowa pieści moje zmysły. 



Maska zamknięta jest w plastikowym opakowaniu, w takim samym umieszczone są masła do ciała. I to jest błąd, bo już zdarzyło się, że wysmarowałam ciało maską, a włosy masłem. Konsystencja jest podobna, a zapach identyczny. Mówię o moim ukochanym relaksującym maśle. No cóż, teraz uważniej przygladam się etykietom.
Maska to 225 ml produktu i na moje długie włosy starcza na długo.


Maska jest dość ciężka, moje cienkie i delikatne włosy po jej użyciu szybko tracą objętość. Ale za to są super zregenerowane, gładkie i pachnące:) Maskę stosuje się przed myciem włosów. Nakładam ją przepisowo na max.30 minut, a potem myję szamponem i jeszcze na chwilkę nakładam jakąś odżywkę. Robię to raz w tygodniu i według mnie taka dawka jest wystarczająca, aby włoski były dobrze nawilżone i odżywione. Próbowałam nałożyć maskę również na skórę głowy, ale po zmyciu momentalnie przetłuściły mi się. Dlatego teraz nakładam ją jedynie na włosy. Podejrzewam, że na włosach grubych i mięsistych będzie cudownie się sprawdzać. Jednak w przypadku włosów takich jak moje, należy oszczędnie dozować ten produkt.


Maska jest kremowej konsystencji, gładko nakłada się na włosy. Łatwo ją zmyć i pozostawia na włosach delikatny, słodki zapach. Uwielbiam go! Jestem pewna, że będzie to kolejny produkt Pat&Rub, który na stałe zagości w mojej łazience. Mam kilka hitów z tej firmy i ta maska do nich należy. Muszę jeszcze spróbować maski do włosów tłustych. Moje właśnie takie są, więc może lepiej przysłuży mi właśnie ona. 

Naprawdę warto spróbować.


INCI:

Aqua, Hamamelis Virginiana Flower Water, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Betaine, Glycerin, Eclipta Prostrata Extract, Saponaria Officinalis Extract, Hibiscus Sabdariffa Flower Extract, Brassicamidopropyl Dimethylamine, Cannabis Sativa Seed Oil, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Oil, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Parfum, Hydrolyzed Wheat Protein, Niacinamide, Calcium Panthotenate, Sodium Ascorbyl Phosphate, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Pyridoxine HCI, Squalene, Maltodextrin, Silica, Sodium Starch Octenylsuccinate, Sodium Phytate, Aspartic Acid, Citric Acid, Citral, Citronellol, Geraniol, Limonene, Linalool

22 komentarze:

  1. To się wstrzeliłaś Moja Droga :D akurat piszę jej recenzję z zamiarem opublikowania w tym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam zamiar właśnie w tym tygodniu ją kupic:)) tylko,że też mam cienkie włosy,Kurczę:/

      Usuń
    2. ja też mam ją na oku jak pójdzie moja ulubiona z Organique, ciężko będzie jej dorównac ;)

      Usuń
    3. Miałam ją i P&R pobiła ją w przedbiegach:) Ale co włos, to inne wymagania.

      Usuń
    4. Juicy, nakładaj tylko na połowę włosów. Naprawdę poprawia ich stan. I w ten weekend z Joyem w sklepie P&R jest rabat -20% na wszystko. Hasło JOY.

      Usuń
  2. Heh, oporna jestem na maski do włosów, zwłaszcza że moje są ciężkie i przetłuszczające się :-|

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja wczoraj kupiłam maskę z Biovaxu. Myślę, że dla porównania kupię później tą z Pat&Rub. Ale to jeszcze chwilka ;p
    Zapraszam do siebie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biovax już testowałam. Skuś się na P&R, zobaczysz różnicę:)

      Usuń
  4. Nie próbowałam jeszcze kosmetyków do włosów z Pat&Rub, ale z pewnością ulegnie to zmianie, ponieważ widzę, że warto przyjrzeć się temu produktowi.

    Odnośnie kosmetyków tej marki mam mieszane uczucia. Tonik Pat&Rub przynosi ukojenie moim naczynkom i roztacza przyjemny, ziołowy aromat. Ekoampułka do cery suchej i wrażliwej świetnie nawilża skórę, nie wykazując przy tym właściwości komedogennych.

    Natomiast zapach maseł do ciała nie przypadł mi gustu. Miałam wrażenie, że aplikuję na skórę czysty olejek cytrynowy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam na nią ochotę, a raczej moje włoski ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię wszelkiej maści maseczki do włosów:)chętnie wypróbuję i tą:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja właśnie mam chęć na tę do włosów tłustych :) na razie mam odzywkę, ale i na maskę mnie naszło :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Joyu na ten weekend jest zniżka do sklepu P&R. Chyba kupię maskę do tłustych włosków.

      Usuń
  8. Ten kosmetyk jest genialny i to nie tylko do włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Potwierdzam fakt, iż stare testery w Sephorze strasznie cuchną i w ogóle nie oddają prawdziwych zapachów produktów.
    Właśnie ozywam tę maskę i jestem z niej bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Maska jest rzeczywiście doskonała. Miałam już wiele masek zakupionych w salonach fryzjerskich, ale ta jest nr1!. Zarówno EFEKT po uzyciu jak i ZAPACH. Mój HIT P&R. :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze:) Każdy czytam i biorę sobie do serca:)