Muszę podzielić się z wami moją małą przygodą z marką Prima Moda. Kupiłam sobie na wiosnę super sandałki, którym niestety zaczęła odklejać się podeszwa. Butki spakowałam i pojechałam do galerii w bojowym nastroju. Przyzwyczajona do wiecznych walk słownych i ścierania się na spojrzenia ze sprzedawczyniami w trakcie składania jakichkolwiek reklamacji, uzbroiłam się w cierpliwość, postawnego męża i pewnym krokiem weszłam do salonu. I tu jakaś niesamowita zmiana! Nie zostałam potraktowana jak upierdliwy wrzód na dupie, który śmie podważać doskonałość produktu, a przyjęto mnie mile, ze zrozumieniem. Poczułam, że coś się zmienia w państwie duńskim:)
Pewna, że odpowiedź otrzymam przepisowo w ostatnim, czternastym dniu, z nieomal szokiem otworzyłam maila od Prima Mody, który przyszedł po tygodniu. Lecz zakres wprawiania mnie w zdumienie na tym się nie skończył. Wyobraźcie sobie, że uznano mi reklamację i jeszcze dano mi wybór. Mogłam wymienić wadliwą parę na taki sam model lub wybrać inne obuwie dostępne w salonie. I takim oto sposobem w mojej szafie zadomowiły się takie ślicznotki:)
Cieszę się niezmiernie, że wreszcie klienta traktują poważnie, marketingowcy zaczynają wprowadzać w życie to, czego nauczyli się na studiach. Bałam się, że będę musiała wstąpić na wojenną ścieżkę, a za sojusznika przyjdzie brać mi rzecznika praw konsumenta. A tymczasem wszystko zostało załatwione na drodze pokojowej. Klientki nie stracili:)
Dobrze czytać o takich miłych sytuacjach. Choć one przecież powinny być czymś normalnym!
OdpowiedzUsuńDokładnie, to powinien być standard!
UsuńJeżeli firma się szanuje to postępowanie reklamacyjne nie powinno być problemem. Szkoda tylko, że niewiele miejsc się do tego stosuje.
OdpowiedzUsuńTaki mechanizm to zasługa trochę innego działania ;) Znam akurat ten temat od podszewki bo zajmowałam się takimi procesami.
Wybrałaś super model, bardzo mi się podobać.
a dziękuję:) i nadmienię, że super wygodne.
UsuńTeraz widzę, że nocne buszowanie nie sprzyja pisaniu :P Miało być podoba * :DDD
UsuńKlient twój pan nie zawsze działa to fakt. Milo jednak że Ci wymienili buty bez żadnych problemów. Butki fajne, pasują na jesień nie tylko kolorystycznie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne buty ;) Uwielbiam ten model, są bardzo wygodne :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, można w nich chodzić, biegać i nogi nie odpadają:)
Usuń