Biegać choćby cały dzień - Reebok Premier Verona KFS II

Biegam sobie całkowicie rekreacyjnie. Uwielbiam tuptać po lesie. Zwłaszcza gdy dni coraz cieplejsze, a las zrobił się tak zielony:) Bieganie pozwala mi rano przemysleć wiele spraw, poukładać sobie plan dnia, pomyśleć o rzeczach, o których w ciągu dnia nie mam nawet czasu podumać. Ten sport jest dla mnie formą medytacji. Przez te 45 minut można naprawdę sporo spraw obmyśleć:) Po za tym dobrze czuję się po przebiegnięciu 5 km. Wbrew pozorom mam więcej energii w ciągu dnia, niż gdybym siedziała na fotelu i nic nie robiła. Bieganie wciąga. Czasem tak bardzo nie chce się wyjść z domu, zwłaszcza gdy pada, albo gdy mróz. Ale nie można usiedzieć na miejscu, trzeba włożyć buty i pognać w las:) A buty to podstawa. Dlatego pokażę wam moje ukochane na porę letnią.




De facto nie tylko nadają się na lato, ale wiosną czy wczesną jesienią też można śmiało w nich biegać. Ale poniżej 5 stopni lepiej odłożyć je na półeczkę. Buty są bardzo przewiewne, dzięki siateczce z której są wykonane. Gdy jest zimno, stopy w nich od razu to odczują. Ale latem takie rozwiązanie jest idealne. Mimo gorąca na zewnątrz, noga niewiele się poci, nie czuje się tego nieprzyjemnego ciepła w bucie. Nadmierne spocenie stopy może być niebezpieczne w konsekwencjach, robi się ślisko w bucie i można sobie skręcić kostkę.

Buty posiadają również system KFS- kinetic fit sysytem. Materiał podczas biegania elastycznie dopasowuje się do stopy- rozszerza się i zwęża w zależności od pozycji, w której jest stopa. Zapobiega to uciskowi na przód stopy podczas biegania. Dla mnie rewelacja, zawsze miałam z tym problem. Na poczatku tego nie odczuwałam, ale później po przebiegnięciu 3-5 km drętwiała mi stopa.

Buty te doskonale przylegają do stopy, zapewniają jej pełną stabilizację i amortyzację. W źle dobranych butach do biegania zaczynały boleć mnie kolana i to do tego stopnia, że miałam problemy z wchodzeniem po schodach. Teraz wszelkie dolegliwości stawowe mnie nie dotyczą i mogę cieszyć się przyjemnością, jaką daje mi bieganie.

Ten sezon letni przebiegnę jeszcze w Premierkach. Ale na zimę będę szukać czegoś bardziej trailowego i cieplejszego. Martwi mnie jedynie, że Verona II chyba juz nie jest produkowana, bo nigdzie w necie nie mogę ich znaleźć. A znalezienie dobrego obuwia do biegania to droga przez dziesiątki przymierzań, setki porównań...

Macie jakieś typy na zimę i na lato?

1 komentarz:

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze:) Każdy czytam i biorę sobie do serca:)