Fusion Beauty - LipFusion Infatuation, swatches

Pierwszy kontakt z błyszczykiem Fusion Beauty miałam w zeszłym roku. Używałam Luxe Boudoir Collection w kolorze Princess. Efekt bardzo mi się podobał. Dlatego, gdy zobaczyłam ten zestaw miniaturek, bez zastanawiania się wrzuciłam go do koszyka.



Zestaw zawiera 5 miniaturek po 2,5g każda, czyli jedna miniaturka odpowiada prawie połowie standardowego opakowania.
Kolorki to :
  • Big & Bare
  • Full Frontal
  • La Lip Jolie
  • Pucker Up
  • Screen Siren

od lewej :  La Lip Jolie, Full Frontal, Pucker Up, Screen Siren,  Big & Bare

Błyszczyki są kremowe, dość gęste i dobrze napigmentowane.
Kolorki są trwałe, 2-3 godzinki spokojnie wytrzymują. Jak na błyszczyk to całkiem dobry czas:) Schodzi bardzo elegancko, bez niechlujnych resztek wokół ust. Nie zbiera się kącikach i nie waży się.
Pędzelek bardzo dobrze nakłada kosmetyk na usta, nie nabiera go za dużo.


Po nałożeniu czujemy delikatne mrowienie ust. Usta wyczuwalnie zaczynają "pulchnieć". Być może nie uzyskamy efektu a'la Jolie, ale na pewno usta będą pełniejsze. Po dłuższym stosowaniu moje usta stały się bardziej wypielęgnowane, zadbane i ten efekt utrzymuje się nawet po zaprzestaniu używania Lipfuson.

Z mojej strony polecam ten kosmetyk. Kolory są bardzo naturalne, efekt mega lśniących, mokrych ust plus bonus w postaci zadbanych, całuśnych usteczek.

W tym błyszczyku widzę jedynie dwie wady- cena i lepiąca się formuła. Co do ceny, to można tanio wyhaczyć na Truskawie. W tej chwili są po 48 zł. Więc naprawdę warto. Na lepienie się i  w efekcie przyklejanie się włosów do ust mogę polecić jedynie związanie długich włosów:)






Pucker Up





La Lip Jolie






Screen Siren






Big & Bare







Full Frontal

1 komentarz:

  1. La Lip Jolie najbardziej chyba mi się podoba, kolor świetny:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze:) Każdy czytam i biorę sobie do serca:)